Czas na wyjaśnienie kilku kwestii
związanych z demagogią rządową w sprawie ZUS.
Na stronie Ministerstwa Finansów
możemy wyczytać taki oto ciekawy fragment:
„W latach 1999-2012 - po
uwzględnieniu wszystkich pobranych opłat - OFE zarobiły średnio
6,6%. W tym czasie średnioroczna wysokość waloryzacji konta w ZUS
wyniosła 6,8%, a subkonta w ZUS - 8,5%. Z kolei średnioroczna stopa
zwrotu zarządzanego przez ZUS Funduszu Rezerwy Demograficznej
wyniosła 7,2%.
Przeanalizowano również jakie stopy zwrotu można było w tym czasie osiągnąć na rynku finansowym. W latach 1999-2012 warszawski indeks giełdowy WIG zyskał 7,7% średniorocznie. Z kolei na 5-letnich obligacjach skarbowych można było zarobić średnio 6,9%, a na 10-letnich - 6,7%. Średni nominalny wzrost gospodarczy Polski wzrósł w badanym okresie średnio o 7%. „
Przeanalizowano również jakie stopy zwrotu można było w tym czasie osiągnąć na rynku finansowym. W latach 1999-2012 warszawski indeks giełdowy WIG zyskał 7,7% średniorocznie. Z kolei na 5-letnich obligacjach skarbowych można było zarobić średnio 6,9%, a na 10-letnich - 6,7%. Średni nominalny wzrost gospodarczy Polski wzrósł w badanym okresie średnio o 7%. „
http://www.mf.gov.pl/ministerstwo-finansow/wiadomosci/aktualnosci/-/asset_publisher/M1vU/content/id/4702851;jsessionid=EDF5E75EE21C1ED6B013E2EBDABB4EBF
Z powyższych
danych wynika, że najlepszą inwestycją ostatnich 13 lat był...ZUS
:)
A teraz chwila
prawdy:
ZUS jako instytucja
nie posiada ŻADNYCH pieniędzy, które mógłby inwestować. Nasz
system emerytalny działa na zasadzie umowy międzypokoleniowej tzn,
że my – młodzi finansujemy z naszych składek emerytury naszych
rodziców i dziadków. W praktyce wygląda to tak, że wszystkie
nasze „składki” są przekazywane na wypłaty bieżących
emerytur i rent osobom aktualnie je pobierającym. Idźmy dalej. Z
zestawienia budżetowego za 2012 rok wynika, że rząd musiał
dofinansować ZUS kwotą 39 mld zł – co oznacza, że instytucja ta
nie bilansuje się nawet „na zero”
Nie trzeba być
szczególnie inteligentnym aby wiedzieć, że jeśli chcemy coś
pomnożyć to najpierw musimy to „coś” mieć. Więc skąd
Ministerstwo finansów wzięło dane o 8,5% stopie zwrotu?
Otóż
nasze składki pomimo że są na bieżąco wydawane, są również
zapisywane na naszych indywidualnych kontach w ZUS. Zapis ten jest
czysto wirtualny a jak wiemy wirtualnie możemy mnożyć ile nam
tylko się zapragnie. Czym bowiem różni się
wirtualne 100 zł od wirtualnych 108,5 zł? Niczym. Jedno i drugie
nie istnieje.
A jaka jest rzeczywista
stopa zwrotu ZUS?
Policzmy ja jako stosunek
składek wpłaconych do świadczeń otrzymanych. Zakładamy, że
pracujemy przez 45 lat i zarabiamy średnią krajową. W wieku 67lat
przechodzimy na emeryturę i pobieramy świadczenie 6 lat (mężczyzna
– średnia długość życia w Polsce ok. 73 lata)
Średnie wynagrodzenie to
3740,05 (dane GUS za 2012r)
Składka emerytalna:
19,52%
3740,05 zł x 19,52% =
730,06 zł
Przez cały okres
zatrudnienia zapłacimy:
730,06 x 12 x 45 = 394
231,19 zł
Dla
uproszczenia rachunków nie liczymy „waloryzacji”, inflacji, ale
również nie bierzemy pod uwagę wzrostu średniego wynagrodzenia.
Załóżmy
koszty własne ZUS na poziomie 10%:
394
231,19 x 90% = 354
808,071
6
lat emerytury = 72 miesiące w których pobieramy świadczenie:
354
808,071 / 72 =4927,89
W
rzeczywistości szacuje się, że stopa zastąpienia (stosunek
wysokości emerytury do ostatnich dochodów) wynosi ok. 50%
3740,05
zł x 50% = 1870,03 zł
A
więc: powinniśmy otrzymać 4927,89zł a otrzymamy 1870zł. Jeśli
pierwszą kwotę potraktujemy jako 100% to otrzymana emerytura
będzie tylko w 37% pokrywała sumę składek włożonych do systemu.
Realnie patrząc
ZUS ma stopę zwrotu MINUS 63%
Kurna Glaca nieźle, ale ja jestem tylko prostym inżynierem, możesz to powiedzieć z polskiego na nasze ?!
OdpowiedzUsuńW dużym uproszczeniu rzecz ujmując płacisz 5000zł a dostaniesz 1900zł :) Tak wygląda nasz system emerytalny, który krok po kroku dąży do wielkiego "bum". Oczywiście wspomnianą kasę dostaniesz jak dożyjesz. Jeśli Ci się nie uda to wspomożesz dobroczynnie innych i nie wyciągniesz ani grosza :)
OdpowiedzUsuńPłacę, ale co: składki?, dostaję taką pensję? czy co jeszcze ???
OdpowiedzUsuńZarabiasz 3700zł brutto (średnia krajowa)
OdpowiedzUsuńz tego 19,52% to składka emerytalna.
Czyli przy założeniu, że zarabiasz średnią krajową to odprowadzasz składki emerytalnej 730zł miesięcznie. Tyle państwo zabiera Ci pod przymusem na cele emerytalne. Gdyby te pieniądze całościowo miały by iść na TWOJĄ emeryturę - otrzymywał byś jej blisko 5000zł. W rzeczywistości otrzymasz ok 1870zł.
Napisałem o tym w nawiązaniu do danych ministerstwa finansów, które stwierdziło, że ZUS ZARABIA 8,5% rocznie. W rzeczywistości ZUS nic nie zarabia a jeszcze ciągnie kasę z innych podatków w ramach dotacji
To skurwysyny !!!
Usuń